piątek, 31 sierpnia 2012

#32 Imagine - Część 4 // Nie, to niemożliwe. ♥

- Przepraszam Cię za moje wcześniejsze zachowanie, nie byłam dla Ciebie zbyt miła, zresztą dla chłopaków również, ale dla Ciebie bylam chyba wyjątkowo wredna. - Harry nie wiedzieć dlaczego, zachichotał
- Nie masz za co przepraszać, nie gniewam się, nie mógłbym. - uniosłam kącik ust, on też
- Jeśli chcesz możesz dzielić ze mną pokój, w końcu to nie Twoja wina, że mój ojciec nie dokonał wcześniej rezerwacji. Pokój jest duży, łóżko też, jakoś wytrzymamy swoje towarzystwo. - uśmiechnęłam się
- Jesteś pewna. - zapytał dla pewności
- Tak, jestem.
- A więc dziękuję, bo kanapa w pokoju Louisa i Nialla jest strasznie niewygodna. - roześmialiśmy się, ale wciąż czułam się niezręcznie, myślę, że on też - Pójdę po swoje rzeczy. - dodał i wyszedł z pokoju
Bezwładnie opadłam na łóżko. Byłam.. Szczęśliwa ? Nie, to chyba za dużo powiedziane. Nie potrafiłam tego opisać. Stan, w którym obecnie się znajdowałam był cudowny, a jednocześnie dawał do myślenia. Przecież nienawidziłam tego chłopaka odkąd pamiętam, to dziwne, bo teraz w Jego towarzystwie czuję się bezpiecznie i beztrosko. Nie potrafię Wam tego wytłumaczyć, myślę, że domyslicie sie co mam na myśli. Było już późno. Leżąc na łóżku z głową w chmurach zasnęłam. Nawet nie wiedziałam kiedy Harry przyszedł.

____________________________
Na razie tyle, bo kolejny dzień chciałam zacząć od nowej części. :D
Dodam dzisiaj po południu. :)
Miłego dnia.
ALWAYS ~K


1 komentarz: