niedziela, 20 maja 2012

#12 Imagine - Liam Part 3 // "Naucz się doceniać to co masz, bo inaczej los sprawi że docenisz to co miałeś" ♥


- Muszę Ci wytłumaczyć, dlaczego postanowiłam odejść. Dlaczego podjęłam taką decyzję i co mnie do tego skłoniło. Nie jestem warta kogoś takiego jak Ty. Nie jestem warta miłości, którą mnie darzysz. Nie chcę byś przeze mnie cierpiał. - Twój głos drżał, a z oczu łzy płynęły coraz mocniej...
- W taki razie, proszę bardzo ! Tłumacz ! Co takiego zrobiłem ? - odparł
- Ty ? Ty nic nie zrobiłeś, to wszystko moja wina... Pamiętasz jak wyjechałaś w trasę i nie było Cię 3 tygodnie ?
- Tak, pamiętam. Chodzi o moją pracę ? Przecież wiesz, że każdą wolną chwilę staram się spędzać z Tobą. - powiedział smutnym głosem-
- Tak wiem i doceniam to. Wiem jaką masz pracę i nie przeszkadza mi to, bo wiem, że robisz to co kochasz i to co sprawia Ci największą przyjemność i że spełniasz swoje marzenia, ale wtedy... -  z Twoich oczu poleciały kolejne łzy - Wtedy czułam się samotna. Potrzebowałam bliskości. Nie wiedziałam jak Ci to powiedzieć. Początkowo nie chciałam Ci w ogóle mówić, ale już nie potrafię Cię dłużej okłamywać.
Liam patrzył na Ciebie, nie wiedząc czego się spodziewać.
- Liam... ja.. ja.. ja Cię zdradziłam... - po tych słowach całe życie Liam`a runęło
Wszystkie wspomnienia, te dobra jak i te złe, wszystko wróciło. Miał ochotę Cię przytulić i powiedzieć, że wszystko będzie dobrze, że wszystko się ułoży. Ale nie był w stanie.
- Liam przepraszam, tak bardzo Cię przepraszam. Żałuję tego co się stało, a jeszcze bardziej żałuję tego, że Cię okłamałam.
- Chcę zostać sam. - powiedział i poszedł na górę
Zostałaś sama w salonie. Siedziałaś i myślałaś. Zastanawiałaś się nad tym czy dobrze zrobiłaś mówiąc mu o tym. Nie wiedziałaś co robić. Po dwudziestu minutach siedzenia i płakania, jak i rozmyślania, postanowiłaś wyjść. Zniknął z Jego życia. Byłaś już przy drzwiach gdy ktoś nagle złapał Cię za rękę i mocno przytulił. Był to Liam, nie kto inny, tylko On.
-Przepraszam. Wybacz mi. - wyszeptałaś do Jego ucha
- Wybaczę Ci, ale wiedz, że nigdy nie zapomnę tego co zrobiłaś. To zawsze będzie we mnie. Będzie mi trudno, ale za bardzo Cię kocham, aby teraz żyć bez Ciebie. - odszepnął
Nie spodziewałaś się tego. Byłaś pewna, że Liam już nigdy się do Ciebie nie odezwie, że nie będzie chciał Cię już znać. Obawiałaś się, że to koniec. Spojrzałaś mu głęboko w oczy. przytuliłaś. Liam wziął Cię na ręce i zaniósł do sypialni.
- Dziękuję. Dziękuję, że przy mnie byłeś, jesteś i będziesz. Dziękuję, że mam kogoś takiego jak Ty, że mam Ciebie. Kocham Cię. - powiedziałaś zmęczonym głosem, płacząc, ale teraz było ty łzy szczęścia
- Kocham Cię najbardziej na świecie, już zawsze będziemy razem. Obiecuję, że nigdy  Cię nie zostawię. Jesteś moim światem i już zawsze nim będziesz. (T/I) Kocham Cię.
Uśmiechnęłaś się przez łzy. Liam położył się obok Ciebie. Wtuliłaś się w niego. Po kilku minutach zasnęliscie. Byłaś szczęsliwa, że nadal masz przy sobie swoje ukochanego.

Jak powiedział, tak zrobił. Liam kilka miesięcy później oświadczy Ci się i żyliście razem długo, nie zawsze szczęśliwie, ale razem, w miłości i zaufaniu.

KONIEEEC

____________________________
Przepraszam, ze wczoraj nic nie dodalam, ale nie bylo mnie w domu.
Dzis dodaje ostatnia juz czesc imaginu z Liamem.
Postaram sie dodac cos jeszcze.
A tym czasem mam nadziej ze sie podobalo. :)
Milego dnia. :) xoxo
KOMENTUJCIE. :)

1 komentarz:

  1. Jak dla mnie imagin świetny ! Czekam na kolejny. Dodaj jak najszybciej ! <33

    OdpowiedzUsuń